Firday

KLIK <3

Na początek dobra piosenka. Choć nie słucham tego rodzaju muzyki to ten kawałek jest zajebisty <3 Co tam u was ? U mnie jest zajebiście, choć nie do końca rozumiem co się dzieje w moim życiu. Jest troszkę dziwnie, ale nie powiem, żeby mi to nie odpowiadało. W piątek byłam w kinie i było mega <3

No a teraz post. Miałam aparat chciałam zrobić foty. No i  nacieszyłam się nim 2 dni...z fot nic nie wyszło po za kilkoma, które i tak są do niczego (choć przynajmniej mam nową profilóvke na fejsie haha). No dobra, no a co do pogody to jakaś do dupy. Ja nie chcę tego słońca (!). Na dodatek jestem chora i marnuje wolny wtorek. Jutro gitara a potem do lekarza. Mam nadzieję, że w czwartek uda się wyjście na kręgle. No a co do piątku (jak już wcześniej wspominałam) byłam w kinie i spałam później u babci. W sobote rano zrobiłam u niej kilka zdjeć. Byłam ubrana w bluzkę w kwiatki z H&M, granatowe rurki z H&M i turkusowy (?) sweterek z Orsay'a. Do tego oczywiście moje kremowe Convers'y. Ten dzień był cudowny. I byłam bardzo z niego zadowolona. No to teraz kilka tych 'zdjęć'.

~K